Strony

13 czerwca 2013

Blondynki


Blondynki to kwadraty owsiano - czekoladowe. Trochę przypomina mi smak batoników zbożowych z czekoladą. Są naprawdę pyszne i uzależniające. Takie ciasto bardzo polecam na pikniki lub w podróż. 


(Przepis na Blondynki pochodzi z książki "Kuchnia Przepisy z serca domu" Nigelli Lawson)
Podaję za Nigellą


Kwadratowa foremka o boku 23 cm albo aluminiowa tacka o wymiarach 30 x 20 x 5 cm wysmarowana masłem i wyłożona papierem do pieczenia.
Piekarnik rozgrzej do 1802 stopni Celsjusza

Składniki na 16 kawałków:
200 g płatków owsianych (nie błyskawicznych)
100 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej (użyłam 1 łyżeczki proszku do pieczenia)
150 kg miękkiego niesolonego masła
100 g jasnego cukru muscovado
1 puszka (400 g) mleka skondensowanego
1 jajko
170 g gorzkiej czekolady w kawałkach, albo w łezkach

Sposób przygotowania:
Zmieszaj w misce suche składniki: płatki, proszek do pieczenia lub sodę i mąkę.
W drugiej misce utrzyj masło z cukrem, aż będzie jasne, napowietrzone i kremowe, wmieszaj mleko skondensowane i sypkie składniki.
Kiedy wszystko dobrze się połączy wmieszaj jajko i kawałki czekolady.

Przełóż "kostropatą" masę do przygotowanej foremki, wygładź łopatką i piecz w rozgrzanym piekarniku przez 35 - 45 minut. Gotowe ciasto będzie ciemniejsze przy brzegach i powinno odchodzić od ścianek.
 Pod spodem będzie podmokłe. Stężeje stygnąc.

Smacznego !

Upieczone blondynki można przechowywać w szczelnym pojemniku, gdzie zachowają świeżość przez 5 dni. 
Można zamrozić na 3 miesiące w hermetycznym pojemniku przełożone pergaminem. Rozmrażaj przez noc w chłodnym miejscu.



6 komentarzy:

  1. brakuje mi tylko mleka... da się załatwić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. taka nieco uzdrowiona wersja chyba będzie mi nawet bardziej smakować :) prezentuje się naprawdę przepysznie!
    byłoby mi bardzo miło gdybyś zechciała wziąć udział w miniKONKURSIE: http://kuchcikola.blogspot.com/2013/06/pierwsze-urodziny-bloga-mini-torcik-z.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za zaproszenie i pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na blogu i komentarz. Proszę o nie umieszczanie w nich spamu, ponieważ będzie natychmiast kasowany.
Asia