To piernik, który jest wilgotny, bardzo czekoladowy, ma suszone śliwki, imbir i przyprawy korzenne. Czekoladę zamieniłam na nutellę, a zamiast dżemu, przełożyłam całe ciasto konfiturą z fig, winogron z dodatkiem Porto przepis tutaj. Można oczywiście użyć innego dżemu, np: porzeczkowego, wiśniowego czy truskawkowego.
Jestem dość niecierpliwa, więc ten przepis bardzo mi się spodobał, bo to piernik, który można od razu upiec. Źródło przepisu lekko zmodyfikowany.
100 ml nutelli
20 g czekolady gorzkiej 70 %
120 g masła
120 g miodu
80 g cukru
200 g mleka
220 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki suszonego imbiru
100 g suszonych śliwek lub wędzonych
40 g kandyzowanego imbiru
2 jajka
1/2 słoika dżemu ok. 100 g
Nutellę, czekoladę, masło, miód i cukier rozpuść w misce postawionej na garnku z gorącą wodą. Dodaj mleko. Odstaw do wystygnięcia. Jajka roztrzep w osobnej misce i połącz z wystudzona masą czekoladową.
W osobnej misce połącz mąkę z przyprawami i proszkiem do pieczenia a następnie z masą. Dodaj drobno posiekany imbir i śliwki.
Podłużną keksówkę o dł. ok. 26 cm wysmaruj masłem i wyłóż papierem do pieczenia. Wylej masę i wstaw do piekarnika na 60 minut. Piecz w temperaturze 160 stopni Celsjusza.
Po wystygnięciu przekrój w poprzek piernik i posmaruj dżemem. Złóż piernik i przechowuj zawinięty w pergamin lub lnianą ściereczkę.
Smacznego !
Powrót do asia white kitchen
Uwielbiam pienik i uwielbiam śliwki. Myślę, że nutelle sobie daruję na rzecz gorzkiej czekolady.
OdpowiedzUsuńTak jak Tobie, przepis podoba mi sie za to, że nie trzeba ciasta nastawiać kilka tygodni wcześniej. Zawsze o tym zapominam.
p.s. Zapomniałam dodać, że zrobiłaś piękne zdjęcia. Zwłaszcza pierwsze mi się podoba.
OdpowiedzUsuńPhalange-witam Cię w moich słodkich progach i zapraszam też na: http://asia-white-kitchen.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJa musiałam zrobić z nutellą, bo nie miałam aż tyle czekolady, ale też wyszło super. A co do zdjęcia, to mnie też się to najbardziej podoba :)
Pozdrawiam serdecznie.
Wszystkie zdjęcia robisz cudowne :). A piernik aż wychodzi z ekranu i prosi aby go zjeść :)
OdpowiedzUsuńwspaniały ale nutella mnie w nim zadziwiła , musi świetnie smakować;)
OdpowiedzUsuńdrukuje przepis i ide piec! wyglada bosko!
OdpowiedzUsuńDzięki Neringo :) a za mną tak chodzi Twoje ciasto kawowe. Boskie jest.
OdpowiedzUsuńZielaczku- dużo pracy przede mną jeszcze jeżeli chodzi o zdjęcia. Jestem na początku drogi, ale ta droga mi się bardzo podoba :)
Magda111- zastosowałam Nutellę, bo nie miałam aż tyle czekolady i też byłam zaskoczona efektem.