Strony

7 września 2012

Tort orzechowo-migdałowy bez mąki



Staropolski tort orzechowo - migdałowy (bez mąki)
Kilka dni temu obiecałam Wam  tutajże napiszę przepis na ten wspaniały tort, więc bez zbędnych opisów  bardzo proszę!
Przedstawiam Wam przepis taki, jaki jest w oryginale.
ciasto
10 jajek
50 dag cukru pudru
25 dag zmielonych orzechów włoskich
25 dag zmielonych migdałów
sok z 1/2 cytryny
2 laski wanilii lub 2 opakowania cukru waniliowego ( przepis na cukier waniliowy )
3 łyżki startych biszkoptów
1 łyżka kakao
2 łyżki masła
2 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka mleka
ok. 100 ml dżemu pomarańczowego


polewa czekoladowa (od mojej Mamy)
100g masła
50 g cukru pudru
2 łyżki kakao
Wszystko podgrzać na małym ogniu delikatnie mieszając.


Jajka umyć, sparzyć, żółtka oddzielić od białek i utrzeć z 25 dag cukru na pulchną masę. Dodać kakao rozprowadzone w odrobinie mleka. Następnie dodać do masy orzechy i rozdrobnioną laskę wanilii.
Masę przełożyć do tortownicy wysmarowanej masłem i oprószonej mąką ziemniaczaną. Natychmiast przygotować drugą masę: białka ubić na sztywną pianę dodając stopniowo pozostały cukier. Następnie dodać sok z cytryny i wanilię, biszkopty oraz migdały. Masę delikatnie wymieszać i wyłożyć na masę orzechową. Po środku tortownicy powinno być jej więcej, gdyż w czasie pieczenia środek osiada.
Tort piec 50-55 minut w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza. Kiedy ostygnie, wierzch i boki posmarować dżemem pomarańczowym, a gdy zaschnie całość polać polewą czekoladową lub kawową.

Prawda że proste ? :)
Smacznego !


13 komentarzy:

  1. bez mąki? podziwiam! :D piękne ciacho! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. opisy rzeczywiście zbędne, zdjęcia są wystarczająco pyszne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Och musi bosko smakować, wyglada bardzo pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale świetny przepis; ) Na pewno jest fenomenalnie dobre ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda imponująco! Jeden kawałek takiego ciacha z samego ranka, dałby mi kopa na cały dzień:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam zaponialas Asiu doda, ze przepis pochodzi z ksiazki "Kuchnia staropolska"
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam Anonimusie. Nie wiem skąd tak naprawdę pochodzi ten przepis. Ale jak nazwa wskazuje zapewne z "Kuchni Staropolskiej". Jednak gdybyś czytał uważnie co napisałam, pewnie byś się doczytał skąd pochodzi ten własnie przepis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. A poza tym ja nigdy nie zapominam "dodawać" skąd są przepisy, jeśli nie są moje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłam na urodziny, jest pyszny... wszyscy chwalili :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyborny tort orzechowy. /ja robię z samych orzechów/ Najlepszy jaki w życiu jadłam,oczywiście domownicy i goście byli zachwyceni.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na blogu i komentarz. Proszę o nie umieszczanie w nich spamu, ponieważ będzie natychmiast kasowany.
Asia